W ostatni piątek Wielkiego Postu, a zarazem drugi piątek miesiąca, piątek rodzinny, nieprzypadkowo Droga krzyżowa, została poprowadzona przez rodziny dzieci pierwszokomunijnych.
Plakat zapraszający przedstawiał 3 postacie: małego Stasia, żołnierza Pawła i Łukasza na wózku inwalidzkim. Jednak oprócz owej trójki pojawiło się jeszcze innych 11 bohaterów, których los był jakoś związany z poszczególnymi stacjami drogi krzyżowej. ALE, być może, najważniejsze było to puste pole na plakacie z miejscem na [twoje zdjęcie] [twoje imię] [twój wiek]… To była okazja, by – zgodnie z tytułem tej drogi: Najtrudniejsze drogi w naszym życiu… – odnaleźć się na swojej trudnej drodze, i wyjść z pocieszeniem – On to przeżył. Ty też to przeżywasz… Nabożeństwo miało formę pewnego rodzaju spektaklu, który był poruszający dla samych występujących, jak także dotknął serca niejednego małego i dużego obecnego na tym nabożeństwie.
Rekolekcje szkolne
„Życie, droga, spełnienie” – pod takim tytułem, w dniach 6-8 kwietnia, młodzi jezuici z Krakowa poprowadzili rekolekcje wielkopostne dla LO II.
Wskazywali m. in. na to, że każdy musi w życiu dokonywać wyborów, jednak nie wszystkie wybory są tej samej wagi, a nadto, każdy ma swoje własne uwarunkowania, których poznanie umożliwia wybór odpowiednich dróg.
Najtrudniejsze drogi w naszym życiu…
… przed nami drugi piątek miesiąca, a w nim Droga krzyżowa, którą poprowadzą rodziny dzieci pierwszokomunijnych, zwłaszcza dla swych dzieci, ogólnie dla dzieci, ale i dla każdego.
Tytuł: Najtrudniejsze drogi w naszym życiu…
On to przeżył. Ty też to przeżywasz…
To nabożeństwo będzie miało formę pewnego rodzaju spektaklu.
Piątek, 8 kwietnia, 18.00 – Msza, a po, ok. 18.40 – Droga krzyżowa
Akademicka Droga krzyżowa
Po trzyletniej przerwie odbyła się Akademicka Droga krzyżowa. Rozważania napisali studenci Xaverianum i Resurrexit. Oprawę muzyczną w czasie drogi zapewniła schola Xaverianum, natomiast na rozpoczęcie i na zakończenie zaśpiewał chór Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchowego w Opolu.
Trasa drogi zatoczyła pętlę, rozpoczęła się na placu kościelnym i poprzez ul. O. Czaplaka, Grunwaldzką i teren Uniwersytetu powróciła na plac kościelny. Krzyż pomiędzy stacjami nieśli przedstawiciele różnych grup i wspólnot.
SERCE popisane…
W porównaniu do ostatniej niedzieli dziś zauważyliśmy, m. in., następujące zmiany – zasłonięty krzyż, i… odsłonięte twarze. Jednak dużo ważniejsze wydają się zmiany, które zaszły w naszym sercu, które może być jak… pamiętnik, gdzie każdy dzień ma jedną stronę na zapis. W tym sercowym pamiętniku, w odróżnieniu od zwykłego, mogą pisać wszyscy ludzie. Czasami, my sami, i inni, na swoich kartkach piszemy tak dużo, że zapis staje się nieczytelny, a wiele treści przebija na kolejne strony, co może robić w naszym sercu, i w całym życiu, spore zamieszanie… A obok, jak w Ewangelii, nieustannie po ziemi, a zarazem i na kartkach naszego sercowego pamiętnika, delikatnie, ołówkiem, próbuje także pisać Pan Jezus…
Na zakończenie Mszy:
1) IMIĘ postaci z ub. tygodnia – Lucek – takie imię nadała jej właścicielka Marta
2) WŁAŚCICIEL nowej postaci – Basia. Została wylosowana przez Martę (za trzecim razem, bo wcześniej były wylosowane Hania i Helenka, które mają już swych bohaterów. Jako „nagrodę pocieszenia” otrzymały po małym diamencie, w nawiązaniu do diamentu, o którym mówiliśmy 3 tyg. wcześniej) .