Spowiedź tuż przed Bożym Narodzeniem

[Spowiednicy]

→ rano: zwyczajnie 20 min. przed każdą Mszą św. (6.40, 7.40)
poniedziałek:      od 8.30 do 10.30  oraz od 13.30           (do 18.00)
wtorek (Wigilia): od 8.30                     do 13.00 

 

Eduard Profittlich SJ – błogosławiony z naszego kościoła

Ów – wkrótce nowy błogosławiony jezuita – pracowała przed rokiem 1930 w Opolu, zatem chodził „tymi samymi” ścieżkami, po których my chodzimy niemal 100 lat później. Kim on był?
Eduard Profittlich urodził się 11 września 1890 r. w Birresdorf w Niemczech, zmarł 22 lutego 1942 r. w Kirowie (w centralnej części Rosji w Nadwołżańskim Okręgu federalnym). W 1912 r. wstąpił do seminarium duchownego w Trewirze, ale w następnym roku został przyjęty do nowicjatu jezuitów w Heerenbergu w Holandii. Po wybuchu I wojny światowej został powołany do niemieckiej armii i przydzielony do służby medycznej. Po wojnie wznowił studia filozoficzne i teologiczne, a 27 sierpnia 1922 r. został księdzem.
Wysłany do Polski, uzyskał doktorat z filozofii i doktorat z teologii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Następnie pracował w Opolu jako misjonarz ludowy, rekolekcjonista i kaznodzieja a później jako proboszcz w w Hamburgu. W 1930 r. został wysłany do Estonii w ramach Misji Wschodniej Towarzystwa Jezusowego. W 1931 r. Pius XI mianował go administratorem apostolskim Estonii, a w 1936 r. arcybiskupem tytularnym Adrianopola. Eduard Profittlich miał estońskie obywatelstwo, nauczył się języka estońskiego i był patriotą estońskiej kultury i narodu.
 
Po sowieckiej inwazji na Estonię 17 czerwca 1940 r. prawie wszyscy księża zostali aresztowani. Profittlich mógł wrócić do domu, ale zdecydował się pozostać w Estonii ze swoimi wiernymi. 27 czerwca 1941 r. został aresztowany i deportowany do Kirowa w Rosji, gdzie poddano go wielokrotnym torturom, na które odpowiedział oświadczeniem, że jego jedyną misją była posługa duchowa powierzonym mu wiernym. Skazany na śmierć, zmarł przed wykonaniem wyroku z powodu cierpień więziennych.

18 grudnia 2024 r. papież Franciszek upoważnił Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych do promulgowania dekretu o męczeństwie Sługi Bożego abp. Eduarda Profittlicha SJ (1890-1942), administratora apostolskiego Estonii. W ten sposób zatwierdził jego beatyfikację.
Jego beatyfikacja odbędzie się w Tallinie za kilka miesięcy, najprawdopodobniej na wiosnę 2025 roku. Oficjalna data będzie ogłoszona po ustaleniu.
 

Marianki w DSP -ie

14 grudnia Marianki odwiedziły Dom Pomocy Społecznej w Opolu prowadzony przez siostry Franciszkanki. Wcześniej, na jednym z sobotnich spotkań przygotowały kartki świąteczne dla podopiecznych, a w domu wspólnie z bliskimi upiekły pierniczki. Matka Boża, która jest w centrum naszych spotkań jest dla nas wzorem niesienia bezinteresownej pomocy drugiemu człowiekowi i dzielenia się radością, stąd zrodził się pomysł odwiedzenia Domu Opieki Społecznej w Opolu. Była to dla nas piękna lekcja miłości, bliskości, dzielenia się i przyjmowania. Mieszkańcy domu i ich opiekunki przyjęli nas z otwartymi sercami. Jak się okazuje ten, kto ma coś do ofiarowania drugiemu o wiele więcej otrzymuje. 
Z Panem Bogiem 
Jezuickie Marianki 🙂
 
„Jeżeli do łóżka chorego nie zaniesiecie Miłości, lekarstwa na niewiele się zdadzą” (o. PIO)

Spowiedź przed Bożym Narodzeniem

[Spowiednicy]

poniedziałek – sobota (16-21 grudnia):
→ rano: zwyczajnie 20 min. przed każdą Mszą św. (6.40, 7.40)
→ po południu:                    od 17.00            (do 18.00)
piątek (nadto)od 15.15                         (do 18.00)

Spowiedź to piękne spotkanie z przebaczającym Bogiem. Zachęcamy do korzystania z naszej posługi w konfesjonałach, a jednocześnie przypominamy, że…
… z zasady spowiadamy przed, a nie w czasie Mszy św. Spowiedź z reguły  rozpoczynamy 20 min. przed każdą Mszą św. W tym tygodniu, z racji zbliżających się świąt, wieczorna spowiedź będzie rozpoczynać się już o 17.00. Do spowiedzi zapraszamy także w piątek od 15.15
W miarę możliwości prosimy nie odkładać spowiedzi na ostatnie dni, ale pomyśleć o niej już w tym tygodniu, by jak najowocniej przeżyć dni bezpośredniego przygotowania do Bożego narodzenia.

 

Roraty: W górę serca – II tydzień

W I tygodniu poznawaliśmy pierwsze obietnice, które Pan Jezus przekazał św. Małgorzacie. W drugim tygodniu droga ku Betlejem, w którym pierwszy raz zabiło Serce Pana Jezusa wyglądała tak… 
Zapaliliśmy kolejne 6 świec, i jak w I, tak i w II tygodniu również każdy mógł ofiarować Panu Jezusowi swoje serce, które później, na słowa W górę serca – naprawdę wznosiły się ku górze. Po zakończeniu Mszy były odbierane już ogrzane przez Pana Jezusa i zabierane do domu.

Zgoda i pokój będą panowały w ich rodzinach (1/7 dnia)

Będę ich pocieszał we wszelkich ich utrapieniach
(2/8 dnia) 
Mogliśmy – dzieci dosłownie – podejść na dywanik, i tuż przed Panem Jezusem, być pocieszanym.

Grzesznicy znajdą w mym Sercu miłosierdzie
(3/9 dnia) 
Zobaczyliśmy, że grzech – złe rzeczy – wygląda z daleka jak prezent, dopiero po rozpakowaniu ukazuje pustkę, i dodatkowo mnie serce… Lecz takie pomięte serce może w swym sercu na nowo odnowić P. Jezus…

Kapłanom dam moc kruszenia serc najzatwardzialszych
(4/10 dnia)
Poznaliśmy św. Szarbela, gorliwego kapłana, który ma moc kruszenia twardych serc – stąd przed jego ikoną torebka z piaskiem z pokruszonych serc…

Dusze oziębłe staną się gorliwymi
(5/11 dnia) 
Mogliśmy pochwycić w swoje ręce kamyki lezące na posadzce… wszystkie okazały się zimne… ale potem znaleźliśmy kamień gorący (ten świetlisty na zdjęciu), jako obraz serca, które jest blisko Serca Pana Jezusa

Będę ich bezpieczniejszą ucieczką (6/12 dnia)  
A po… śniadanie, jakże smaczne – młodsi i starsi, razem, przy jednym stole…

 

Odnowa wnętrza naszego kościoła

Tak wygląda projekt kolorystyczno-oświetleniowy naszego kościoła. Trwają działania nad ostatecznym wyłonieniem wykonawców. To właśnie na te prace zbieramy ofiary. Bóg zapłać!

Szarbel 12 grudnia

… przed nami drugi czwartek miesiąca, a w nim św. Szarbel. Tym razem pojawi się w kontekście rorat, rzucając zapewne bezcenne światło na ten piękny czas przygotowania do Bożego Narodzenia (gdzie sam zmarła właśnie w Boże Narodzenie). O godz. 18.00 będzie miała miejsce Msza św. , a po niej specjalne nabożeństwonamaszczenie olejem św. Szarbela.
Po nabożeństwie, chętni mogą zapoznać się z formacją w Rodzinie św. Szarbela, której dewiza brzmi: „Być mnichami w sercu świata”.


A tu przykładowe spotkania:
– gdy prof. Aleksander Bańka przybliżał nam duchowość św. Szarbela.
– a także nabożeństwo z 28 lipca, kiedy było wspomnienie św. Szarbela

Roraty: W górę serca – I tydzień

Poniedziałek – piątek, 18.00; Sobota – 8.00, a po wspólne śniadanie.

Nasz adwentowy wieniec ma nie tylko 4, ale aż 24 świece, i każdego dnia, na początku rorat inne dziecko zapala świecę danego dnia. I również każdego dnia po spotkaniu z św. Małgorzatą każdy może ofiarować Panu Jezusowi swoje serce, które później, na słowa W górę serca – naprawdę wznoszą się ku górze. Po zakończeniu Mszy odbieramy je ogrzane przez pana Jezusa i zabieramy do domu.

Pierwszego dnia usłyszeliśmy, że w sercu każdego z nas znajduje się CELA, w której możemy – jak św. Małgorzata – rozmawiać z Panem Jezusem.

Drugiego dnia przykładaliśmy rękę do serca, by poczuć jak ono bije. Usłyszeliśmy 1 obietnicę: Dusze gorliwe dojdą do doskonałości. Nasza gorliwość przede wszystkim na tym polega, by każdego dnia: rano, wieczór i pośrodku dnia przykładać swą rękę do swego serca, by przypominać sobie celi, w której możemy rozmawiać z P. Jezusem.

Trzeciego dnia usłyszeliśmy 2 obietnicę: Wleję błogosławieństwo na ich przedsięwzięcia. I zostaliśmy zaproszeni, byśmy również błogosławili innym, czyniąc im znak krzyża na czole.

Czwartego dnia wybrzmiała 3 obietnica: Otrzymają łaski potrzebne w ich stanie. 

Piątego dnia, w pierwszy piątek m-ca, usłyszeliśmy, że osoby, będąc e blisko Serca Pana Jezusa Nie umrą bez sakramentów świętych 

W sobotę, dnia szóstego poznaliśmy obietnicę związaną z obrazem Serca pana Jezusa