W Uroczystość Najśw. Serca Pana Jezusa, Bombadil ogłosił, że – nawiązując do serca Bombanota – wyjeżdża na wakacje, by odnaleźć kwiat paproci bądź też Zaułek Nigdy… w którym nigdy nie brakuje czasu, ani też nigdy czas się nie dłuży, ani do serca nigdy nie ma dostępu żaden niepokój…
Pan Jezus, jako Dobry Pasterz, ukazywał nam się jako ten, który poszukuje nas, jeśli ktoś przypadkiem, jak zagubiona owca, znalazł się w jakimś ślepym zaułku… On nasłuchuje (patrz „ucho” serca), On nawołuje (patrz „zatoka” po prawej) i zaprasza coraz wyżej (patrz „góry” u góry), bo gdzieś tam znajduje się Zaułek Nigdy… „Raport” z poszukiwań można składać na bieżąco pisząc swego Bombanot-a (najlepiej Bombapis-em) lub też Bombalis do Bombadila.
Na zakończenie Mszy:
1) IMIĘ postaci sprzed 2 tygodni – Ciepłolubek – takie imię nadał jej właściciel Antek
2) WŁAŚCICIEL nowej postaci – niewylosowany
3) Zdobywca siódmego BOMBANOTa – Paulinka
4) Zdobywca drugiego BOMBAPISa – Wiktoria U.