Pokój można zdobyć za zaledwie 5 zł, a Szczęście osiągnąć przybywszy, jak ktoś wymierzył, 40 000 km – czy stan pokoju to coś innego aniżeli poczucie szczęścia? Nie, ale oczywiście, że nie – to synonim tego samego CELu do którego chce nas doprowadzić nasz Pan – Jezus Chrystus! Wszystko zależy tylko od tego, czy potrafię być jak Łazarz, czyli ten, któremu Bóg pomaga; czy też będę jak Franz (bogacz z Ewangelii), który opływa we wszystko i po prostu pomocy nie potrzebuje, lub też nie ma czasu, by ją przyjąć.
Na zakończenie Mszy:
- IMIĘ druciaka sprzed tygodnia – Tata Marcin – takie imię nadał mu właściciel Michał D.
- Zdobywca ósmego BOMBANOTa – Frania (wylosowana przez Michała D.)