W sobotnim cyklu roratnim, z racji, jak ktoś zauważył, że w świetle dnia „świecą wszystkie witraże”, patrzymy nieco niżej.
Po spojrzeniu na różne figury, które znajdują się w naszym kościele, przywołując zwłaszcza św. Franciszka Ksawerego, któremu poświęciliśmy więcej uwagi w 1 roratnią sobotę (1 filar), tym razem przyjrzeliśmy się wielce inspirującej postaci św. Stanisława Kostki (2 filar). Musiał on dokonywać trudnych wyborów pomiędzy tym, co powiedziała mu Matka Boża a tym, co chciał dla niego jego ojciec – a wiadomo trzeba słuchać zarówno MB, jak i rodziców. Inspirował zatem nas jak dokonywać dobrych wyborów, gdy nie wszystko jest jednoznaczne.