Bombadil opowiedział nam drugą Bombahis-torię z wakacji. Zobaczyliśmy trzech kapeluszników (na zdjęci widoczni w ukłonie). Byli to starcy, o których mówiono, że są święci.
Historia ta, będąca ilustracją do słów Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich (Mt 18, 20) miała nam pokazać, że ludzie spotykający się w imię Jezusa 1) potrafią się do siebie uśmiechać 2) nie ukrywają swych nieporadności 3) i to tworzy dobry klimat modlitwy… i wówczas mogą się dziać… 4) rzeczy niezwykłe jak nawet „chodzenie po wodzie”… a dalej, w takiej wspólnocie jest dopiero możliwe tzw. 5) „upomnienie braterskie”, którego celem jest troska a nie krytyka.
Na zakończenie Mszy Bombadil jeszcze raz podziękował za Bombalis-ty, które zostały wrzucone do Bombaery. A nastepnie została wylosowana pierwsza powakacyjna Bombaeva, której autorką była Basia.