W dzień św. Jana na początku przywołaliśmy znamienne w skutkach słowa, które usłyszał od Jana Chrzciciela: Oto Baranek Boży…
Pośrodku usłyszeliśmy o tym, co doświadczyła, zobaczyła i usłyszała 351 lat temu, właśnie w święto św. Jana, św. Małgorzata podczas swego pierwszego wielkiego objawienia.
Na zakończenie natomiast pobłogosławiliśmy wino, by jego smak m.in. przypomniał nam, czy też zaprosił do jeszcze głębszej miłości, tej, którą poznał św. Jan przy Sercu Jezusa, i do której tak pięknie później zachęcał w swej Ewangelii i listach – Bibe amorem sancti Ioannis. (Można było skosztować na miejscu lub zabrać na wynos.)