W czwartkowy wieczór w milczący sposób towarzyszył nam kolejny raz św. Szarbel. Choć bezpośrednio do nas nie przemówił, z cichą łagodnością wraz z nami słuchał nauki Mądrości. Spośród 21 przymiotów Mądrości (z 1 czytania) przyglądaliśmy się najpierw beztrosce. Okazuje się, że mądra jest taka bez-troska, w której znika obawa przed stratą, poniżeniem czy przesunięciem na dalsze miejsce. Osiągając taką kondycję ducha można pozostawać sobą, a przez to odnawiać wszystko: siebie i tych, którzy są wokół nas. Umocnieni tą zachętą adorowaliśmy Pana Jezusa w Największym Sakramencie oraz powierzaliśmy się św. Szarbelowi w litanii. Tradycyjnie można było skorzystać z namaszczenia olejem św. Szarbela przedstawiając konkretne potrzeby ciała i ducha, z otwartością na uzdrawiającą łaskę Pana.