W ostatni dzień Białego Tygodnia, który przypadał w 4 piątek miesiąca, modliliśmy się wraz ze św. Ignacym. Przypominaliśmy sobie to, co było na początku przygotowań do I Komunii św., a także ostatnie piękne dni. Dzięki temu łatwiej nam będzie pamiętać o obecności Pana Jezusa w naszych sercach i być może sprawi, że nasza twarz będzie promieniowała!:)) Na koniec Punktu Ignacjańskiego i mali, i więksi utworzyliśmy w kościele wielkie koło (obejmujące prezbiterium i całą nawę główną). Pośrodku nas był Jezus w Najświętszym Sakramencie, a my w poczuciu jedności, wraz z Nim wspólnie modliliśmy się do naszego Najlepszego Ojca.