Przy okazji Mszy św. o godz. 11.00 odbyło się kolędowanie dziecięcej scholki. Była okazja – jak za tzw. „dawnych czasów” – by pośpiewać Panu Jezusowi przy wtórze gitar, bębna i dzwoneczków.
Przy okazji można było odczytać znak, że choć przeszłość ma swe piękne karty, to życie wyznacza to, co jest, i dobre czasy, są te, które są. Żyjemy więc nadzieją, że ten „występ” nie był tylko epizodem, gdyż potencjał… drzemie, i tylko czeka na rozbudzenie!