Trans-formacja
Czwarty piątek miesiąca, 27 stycznia – Punkt Ignacjański. Po Mszy o godz. 18.00 (czyli ok. 18.40) zapraszamy na medytację w duchu ignacjańskim, by spróbować doświadczać Trans-formacji … Ten punkt będzie pierwszym z trój-punktu zimowego, który będzie tworzył pewną analogię do trój-punktu jesiennego.
Św. Ignacy w którymś momencie życia/nawrócenia po lekturze świętych, spowiedziach poczuł, jakby obudził się ze snu, z transu, w którym zanurzone było jego dotychczasowe życie. A wówczas Pan obchodził się z nim jak nauczyciel z uczniem, pouczał wewnętrznie, oczyszczał i kształtował go, co zaowocowało jego świętością i Ćwiczeniami. Każdego z nas Pan Jezus też pragnie formować i przemieniać na drodze do świętości.
Kolędowy Magis…
Po niedzielnym kolędowaniu różnych grup muzycznych naszej parafii, w ramach 3 piątku młodzieżowego, do kolędowania zaprosiła nas Wspólnota Magis.
Do Jezusa z darem za Mędrcami…
W pierwszy piątek stycznia do Pana Jezusa przybył Kacper (który ofiarował kadzidło) Melchior (który ofiarował mirrę) i Baltazar (który ofiarował złoto). Tuż za trzema królami były 2 kolorowe kartoniki, które coś skrywały.
Pod czerwonym odnaleźliśmy Bombadila, który do piersi miał przyczepiony obrazek z witrażem, który znajduje się na tylnym wejściem do kościoła, witraż, który widzi w każda niedzielę siedząc na ambonce – jak Pan Jezus oddaje św. Małgorzacie jej serce, które rozgrzał przykładając do swojego serca. Bombadil w ten sposób chciał prosić, by mały Pan Jezus podobnie przyłożył jego serce do swego Maleńkiego Serca, które biło w żłobku.
A pod drugim kartonikiem znajdował się bilecik z napisem… ja – to zaproszenie dla każdego, by również ofiarować Panu Jezusowi swoje serce, a on będzie je rozgrzewał i przemieniał…
Przy Maryi przygotowując nasze serca… w oczekiwaniu…
Na przedłużeniu ostatnich rorat z witrażami mogliśmy się w ramach ostatniego w tym roku Punktu Ignacjańskiego zatrzymać się na czas refleksji przed obrazem Maryji przed ołtarzem, który towarzyszył nam przez czas Adwentu. Za wskazaniem kierownika duchowego św. Małgorzaty Marii Alacogue, powierniczki tajemnic Serca Jezuowego, każdy mógł stać się jakby podtrzymywanym przez Maryję „płótnem rozpiętym przed malarzem„, na którym Duch Święty mógł jak na ekranie przedstawiać nam to, co pragnie nam pokazać. W ten sposób, w ciszy i przyćmionym świetle przygotowywaliśmy