Roraty X – Inigo i 2 tabliczki

Nie możesz zostać!  i Co teraz robić? To dwa napisy na dwóch tabliczkach (w nawiązaniu do wczorajszych dwóch kamieni). Pierwsze słowa Inigo usłyszał od franciszkanina, i musiał opuścić Ziemię Świętą. Drugi napis, to pytanie, które Inigo sam sobie zadał, kiedy powrócił po burzliwej kilkumiesięcznej podróży morskiej do Wenecji – skoro nie mogę chodzić po śladach Pana Jezusa…

Roraty IX – Inigo dotyka 2 kamieni

Dziś razem z Inigo zawędrowaliśmy do 2 miejsc – pierwsze związane z miejscem, gdzie Pan Jezus pierwszy raz dotknął ziemi, i drugie związane z miejscem, w którym Pan Jezus ostatni raz dotknął ziemi. Pierwsze miejsce to Betlejem, drugie to Góra Oliwna. W grupie pielgrzymów pokonaliśmy ok. 11 km do Betlejem, przy Grocie Narodzenia było dziś…

Roraty VIII – Inigo przybywa do Jerozolimy

Inigo dobił do brzegu w Jaffie, gdzie po tygodniowym postoju, wraz z grupą 21 innych pątników, w asyście tureckich żołnierzy, 1 września 1522 r. ruszyli w kierunku Jerozolimy, po trzech noclegach, 4 września, doszliśmy do wzgórza, z którego zobaczyliśmy święte miasto Jeruzalem – jak Inigo przed 500 laty, także i nas ogarnęło wzruszenie.  Zanocowaliśmy w…

Roraty VII – Inigo wypływa do Ziemi Świętej

Inigo, ku pewnemu zaskoczeniu, chciał zabrać na statek bardzo ciężki plecak… Na szczęście, przy pomocy ochotników, udało się wyciągnąć wszystkie zbyteczne rzeczy, a pozostawić w nim to, co naprawdę niezbędne, czyli, przede wszystkim suchary, i kilka dodatków. Z tak lekkim plecakiem [tu zjedliśmy suchara 🙂 ] Inigo wsiadł na okręt wypływający do Jaffy. W czasie…

Roraty VI – z Manresy do Wenecji… z sucharami, i… ze św. Mikołajem

Po niedzielnym odpoczynku, po ubiegłym tygodniu spędzonym razem z Inigo w Hiszpani, ruszyliśmy z naszym bohaterem w daleką drogę aż do Wenecji – przez Barcelonę, gdzie udało nam się zabrać na statek, bez płacenia za przejazd – wystarczyły nam tylko suchary na drogę  [przed wypłynięciem zjedliśmy pierwszego 🙂 ]. Po tygodniu dopłynęliśmy do lądu we…