|

Św. Marcin i żona Lota…

Drugi piatek m-ca tym razem przenikał: 1) duch św. Marcina – jego troska o nawrócenie swoich rodziców, co łączyło się z naszą troską o przekazanie Dobrej Nowiny naszym bliskim – rodzicom/dzieciom, żonie/mężowi itp. Ponadto 2) duch Niepodległej Ojczyzny, która jest naszą wielką rodziną wobec której także jesteśmy winni swą troskę o jej nawracanie, a ona…

|

Serce Jezusa i nasi zmarli…

Listopadowy Pierwszy piątek był naznaczony klimatem Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego. Tak jak stawialiśmy znicze na grobach naszych bliskich zmarłych, tak w poprzedzających Wypominkach, podczas Mszy św. i w czasie nabożeństwa mogliśmy zapalać świeczki ku pamięci kogoś bliskiego, który przeszedł już na “drugą stronę” i ustawiać w pobliżu Paschału, symbolu Jezusa Zmartwychwstałego, który swym płomieniem może na nowo…

|

Po-wołanie po imieniu

W ostatni piątek – 4 piątek miesiąca października – pod patronatem apostołów Szymona i Judy Tadeusza mogliśmy się przyglądać różnym rodzajom powołania, zarówno tym wielkim, jak i mniejszym. Wsłuchiwanie się w wołanie, a czasem delikatny szept, to umiejętność związana z zauważaniem poruszeń. Oprócz powołania życiowego istnieje bowiem także codzienne po-wołanie, jakby za-wołanie. To, do czego jesteśmy wezwani i jak woła do…

|

Św. Małgorzata za ekranem…

 Tak się składa, że św. Małgorzata Maria Alacoque stojąca w naszym ołtarzu głównym obok Pana Jezusa jest często zasłaniana przez ekran. Czy to jej przeszkadza, że ludzie na nią nie patrzą, że staje się mniej widoczna? Ależ nie, bo dla niej najważniejsze jest, że stoi blisko P. Jezusa, który swoją prawicą poniekąd na nią właśnie…