Inigo w Loyoli (leczenie)
W drugim dniu Rorat, wraz z Inigo (który jeszcze nie był ani Ignacym, a tym bardziej świętym Ignacym) znaleźliśmy się w jego rodzinnej Loyoli, w której spędził 8 miesięcy. Przypatrywaliśmy się jak przywiązany do łóżka (tu fotelu) domagał się Wi-Fi i innych rzeczy, które by mu przyszły w pomocy na nudę, która go wypełniał. Niestety…