Bombaeva na kolejne niedziele Wielkiego Postu

Ile może twój Bóg? Trochę? Dużo? Wszystko? Tak, może wszystko, ale i… niewiele – Wielki i Wszechmocny Bóg jest ograniczony przez swe stworzenie, tym, na ile ja Jemu pozwolę dla mnie coś uczynić.
Dla ilustracji przywołaliśmy scenę dwóch Hobbitów pochwyconych przez Olbrzyma, który na pytanie: „Co zamierzasz z nami zrobić?” Odpowiedział: „Nie zamierzam z wami zrobić nic – nic bez waszej zgody”, i dodaje: „razem możemy zrobić bardzo wiele”.
To bardzo wiele, które mój/twój Bóg może uczynić ze mną/z tobą, to przede wszystkim – wg Ewangelii dnia – uczynić mnie/ciebie błogosławionym, szczęśliwym, niezależnie od zewnętrznych okoliczności.
W rolę Hobbitów wcielili się Boli i Boi – którzy też, przed 3 laty szczęścia nas uczyli. Kim jest Boli i Boi – oto oni!
A tu jeszcze Bombava na następną niedzielę:
«Żyj śmiało» – zaproszenie usłyszane w Niedzielę Radości. «Żyj śmiało» to żyj odważnie, to żyj z uśmiechem, ale… jak żyć śmiało, gdy nam czegoś brakuje? W tę niedzielę ukazywali nam to przedstawiciele Wspólnoty L’Arche, która wspomaga dorosłe osoby z niepełnosprawnością intelektualną. M. in. opowiadała nam o tym Dorotka, z uśmiechem, a jakże! Bo taki uśmiech jest możliwy, gdy jest obok nas ktoś, a w ostateczności sam Pan Jezus, który mówi „Zawsze będę po twojej stronie”
Każdy kto chciał mógł otrzymać małe naczyńko z oliwą z oliwek. Ono, ustawione w widocznym miejscu w naszym domu, czy też noszone cały czas przy sobie, przy każdym spojrzeniu w jego stronę może budzić pytania: „A co ja tu mam?” „A, to oliwa z oliwek!” A to z kolei ma nas odsyłać do pytania, czy aby nasze naczyńko, którym jest nasze serce, ma w sobie oliwę, która zbiera się w sercu podczas modlitwy? Ta oliwa, która wypełnia nasze serce w czasie modlitwy poprawia krążenie, rozjaśnia myśli, usuwa lęki i dodaje odwagi, by iść do szkoły, pracy czy w inne miejsca do innych zadań i spotkań z ludźmi… Zatem, jak mówi/ł nam Pan Jezus: „Czuwajcie i módlcie się„. Módlcie się, by wasze serce/naczyńko było pełne oliwy; czuwajcie, by je nadmiernie nie opróżnić, bo stracicie jasność myślenia, a wasze serca staną się ociężałe wskutek trosk itp. rzeczy…